27.02.2020
Czekolada + cukinia – czy takie połączenie może się sprawdzić? Okazuje się, że tak. W dzisiejszym przepisie połączyłam własnie te dwa składniki, a efekt jaki otrzymałam jest po prostu mega pyszny. Nigdy nie miałam przekonania do ciast z dodatkiem warzyw, obawiałam się też zawsze, że to co wyjdzie z piekarnika okaże się najprawdziwszym w świecie… zakalcem. Okazuje się jednak, że moje wyobrażenie było bardzo mylne, dlatego zachęcam Was dziś do małego eksperymentu w kuchni. Ciasto jest puszyste, wilgotne, smakiem i intensywne w smaku. Od razu uprzedzę wszelkie pytania – CUKINIA NIE JEST WYCZUWALNA W CIEŚCIE.
Składniki:
350 g cukinii
3 jajka
120 ml oleju
240 g mąki pszennej – polecam mąkę Kurpiowską z Młynów Jelonki
60 g kakao
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
200 g cukru
1 łyżka kawy rozpuszczalnej (sypkiej)
1 tabliczka czekolady (dowolnie: mleczna, gorzka, deserowa)
Dodatkowo:
cukier puder do oprószenia
Cukinię myjemy, ścieramy na tarce o dużych oczkach (razem ze skórką). Odstawiamy na bok.
Jajka ucieramy z cukrem na puch, nie przerywając ucierania dodajemy małym strumieniem olej a następnie kawę.
W oddzielnej misce mieszamy przesianą mąkę, kakao, proszek do pieczenia oraz sodę. 2/3 sypkich składników dodajemy do masy jajecznej i delikatnie, krótko mieszamy do połączenia.
Czekoladę siekamy, razem z cukinią (z sokiem) dodajemy do pozostałych sypkich składników. Mieszamy.
Produkty z obu misek łączymy i krótko mieszamy – tylko do połączenia składników. UWAGA!!! IM DŁUŻEJ BĘDZIEMY MIESZAĆ TYM NASZE CIASTO BĘDZIE CIĘŻSZE I W EFEKCIE PO UPIECZENIU MOŻE WYJŚĆ ZAKALEC.
Tortownicę o średnicy 26cm smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą. Przekładamy ciasto, lekko wyrównujemy. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180º. Pieczemy ok 45-50 minut (do suchego patyczka). Gotowe ciasto pozostawiamy do wystudzenia w piekarniku z lekko uchylonymi drzwiczkami.
Zimne ciasto posypujemy obficie cukrem pudrem.
Smacznego