09.04.2021
Pani Walewska – ciasto, które znają i uwielbiają chyba wszyscy. Kruche placki, beza i masa budyniowa a to wszystko przełamane delikatnie kwaśnym dżemem z czarnej porzeczki. Obłęd w smaku, raj dla podniebienia. Komplementom dla tego ciasta nie ma końca – być może właśnie dlatego przez wielu nazywane jest „Pychotka”. Deser pięknie prezentuje się na świątecznym stole, doskonale sprawdza się na rodzinnych imprezach ale zapewniam, że każda okazja (a nawet jej brak) jest idealna aby przygotować Panią Walewską.
Ciasto :
300 g mąki pszennej – polecam Mąkę Tortową Pasja z Młynów Jelonki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 opakowanie cukru waniliowego
½ szklanki cukru pudru
200 g masła
4 żółtka
1 słoiczek dżemu z czarnej porzeczki
Beza:
4 białka
2 szklanki cukru pudru
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki posiekanych orzechów włoskich lub płatki migdałowe
Masa:
500 ml mleka
2 łyżki mąki pszennej – polecam Mąkę Tortową Pasja z Młynów Jelonki
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 opakowanie cukru waniliowego
2 żółtka
250 g masłaMąkę przesiewamy do miski, dodajemy cukier puder, cukier waniliowy i masło. Całość siekamy do momentu aż składniki lekko się połączą. Dodajemy żółtka, zagniatamy gładkie ciasto. Dzielimy na 2 części.
Formę o wymiarach 25×36 cm wykładamy papierem do pieczenia. Spód wyklejamy ciastem, smarujemy połową dżemu. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180º, pieczemy ok 15 minut.
To samo postępujemy z drugą częścią ciasta.
Z białek ubijamy sztywną pianę, stopniowo łyżka po łyżce dodajemy cukier puder a na końcu mąkę ziemniaczaną.
Pianę dzielimy na 2 części i każdą z nich rozsmarowujemy na podpieczonych i przestudzonych plackach. Wierzch posypujemy posiekanymi orzechami lub płatkami migdałowymi. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 150º (z termoobiegiem), zapiekamy ok 15 minut. Studzimy.
JEŚLI MAMY TAKĄ MOŻLIWOŚĆ PIECZEMY OBA PLACKI Z BEZĄ JEDNOCZEŚNIE. JEŚLI NIE, PIANĘ NA DRUGI PLACEK WYKŁADAMY TUŻ PRZED WSTAWIENIEM GO DO PIEKARNIKAOdlewamy ½ szklanki mleka, dodajemy mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną oraz żółtka, dokładnie mieszamy. Pozostałe mleko zagotowujemy z dodatkiem cukru i cukru waniliowego. Do gotującego wlewamy przygotowaną wcześniej mieszankę. Mieszając aby masa się nie przypaliła gotujemy gęsty budyń. Przykrywamy folią spożywczą, tak aby dotykała wierzchu budyniu, odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
Masło miksujemy na puch, stopniowo dodajemy po łyżce zimnego budyniu. Ucieramy do uzyskania gładkiej masy. Gotową masę wykładamy na pierwszy placek, przykrywamy drugim plackiem.
Smacznego