14.04.2021
Przepis na napoleonkę dostałam od koleżanki. Długo zastanawiałam się czy ją zrobić. Nie przemawiało do mnie ciasto bez dodatku cukru i jajek. Jednak gdy zrobiłam ją po raz pierwszy nie mogłam oprzeć się kolejnemu kawałkowi tego pysznego deseru.
Jedyny mankament podczas wykonywania to to, że blaty ciasta są naprawdę mocno kruche i trzeba się z nimi obchodzić delikatniej niż z przysłowiowym jajkiem . Uwierzcie mi moja pierwsza napoleonka miała blaty niczym puzzle. Jednak jej smak wynagrodził mi stracone podczas składania nerwy.Ciasto:
3 szklanki mąki pszennej – polecam Mąkę Tortową Pasja z Młynów Jelonki
375 g masła lub margaryny
¼ szklanki śmietany 18%
Masa:
3 szklanki mleka
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki pszennej
3 żółtkaMąkę przesiewamy do miski, dodajemy posiekane masło oraz żółtka. Zagniatamy gładkie ciasto (ciasto jest dość elastyczne). Formujemy kulę, owijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na 2 godziny.
Po tym czasie ciasto dzielimy na 3 części.
Formę o wymiarach 25×36 cm wykładamy papierem do pieczenia. Spód wyklejamy ciastem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180º, pieczemy ok 15 minut (na złoty kolor).
Tak samo pieczemy 2 pozostałe części ciasta.
2 szklanki mleka zagotowujemy z dodatkiem cukru. W pozostałym mleku rozprowadzamy dokładnie mąkę i żółtka. Mieszankę wlewamy na gotujące mleko. Mieszając gotujemy do uzyskania gęstego budyniu. Gorącym przekładamy blaty ciasta. Odstawiamy najlepiej na całą noc w chłodne miejsce.
Wierzch gotowego ciasta posypujemy cukrem pudrem.